To kolejna sztuka pisana z myślą o aktorach, a w zasadzie aktorkach. Choć jednym z bohaterów jest mężczyzna, psychoterapeuta, Cezary, to dramat rozgrywa się pomiędzy dwiema aktorkami w zaawansowanym wieku. Starość dotyczy nas wszystkich, ale najbardziej chyba dotyka artystów, tych, którzy całe życie występowali na scenie, byli adorowani, podziwiani, i nagle ze sceny, wprost spod świateł jupiterów muszą zejść w smugę cienia.